single-image

Jak skutecznie zmotywować dziecko do nauki

Aleksandra Broda
Nowy Rok szkolny często wiąże się z niemałym stresem ze strony rodziców oraz dzieci. Każdy opiekun chce, aby jego dziecko dobrze się uczyło i nie miało problemów z nauką. Nie chodzi nawet o oceny, ale o korzyści, jakie daje przyswajanie wiedzy. Kiedy pociecha chętnie się uczy, poprawia swoją pamięć, podnosi kompetencje oraz staje się bardziej otwartym człowiekiem. Nic więc dziwnego, że nie jeden rodzic szuka sposobu na motywowanie swoich dzieci. Chcesz wiedzieć co zrobić, żeby Twoja pociecha pokochała naukę? Może zależy Ci, żeby poprawiła się z jakiegoś przedmiotu? Koniecznie przeczytaj ten artykuł.
Nie nagradzaj i nie karz

Chociaż jest to bardzo popularna metoda, najczęściej nie zdaje egzaminu. Rodzic, który przekonuje swoje dziecko do nauki za pomocą obietnic/ gadżetów lub ogólnie nagród- pokazuje mu, że nauka to tylko obowiązek i karta przetargowa. Kluczowe jest, żeby udowodnić uczniowi, że to, co robi- robi dla siebie i przyda mu się nie tylko teraz, ale przede wszystkim w przyszłości. Pamiętaj też, że nauka jest również obowiązkiem- za wypełnienie obowiązków nie powinno się dostawać bonusów.

Pokaż, że nauka naprawdę się przyda

Twoje dziecko nie lubi matematyki? Spokojnie, nie zmuszaj go do zmiany zdania. Możesz jednak pokazać, że matematyka, chociaż jest trudna, to jest przydatna. Porozmawiaj więc z dzieckiem i wytłumacz:

Wiem, że nie chcesz uczyć się tabliczki mnożenia, ale wyobraź sobie, że jesteś w sklepie i chcesz policzyć ile zapłacisz za 4 soki, które kosztują 7 zł. Nie masz przy sobie telefonu, a musisz dowiedzieć się, czy starczy Ci jeszcze na bułkę. Co wtedy robisz? Użyjesz swojej wiedzy i możesz później kontynuować zakupy- zobacz, jakie to proste.

Wykorzystaj każdą sytuację, żeby opowiadać i udowadniać dziecku, że nauka się przyda. Kiedy np. wypełniasz wniosek albo druk pocztowy, powiedz:

Widzisz- dzięki temu, że Twój tata pisał dużo wypracowań, może teraz bardzo szybko uzupełniać dokumenty i to bez żadnych błędów.

Kiedy Twoje dziecko głośno mówi o tym, że nauka mu się do niczego nie przyda i nie chce najzwyczajniej w Świecie zdobywać nowych umiejętności, przeprowadź z nim rozmowę. Pamiętaj, że początki zawsze bywają trudne- staraj się więc być cierpliwy. Zdarza się tak, że kiedy dziecko zaczyna dojrzewać- samo nie wie, czego chce. Wykorzystaj ten moment i pomóż mu w odnalezieniu się w tej sytuacji.

Nauka przez zabawę

Nauka przez zabawę naprawdę działa. Warto przekonać małego buntownika, że uczenie się może być świetną frajdą. W jaki sposób? Wykorzystaj gry- zarówno te edukacyjne, planszowe, jak i te w aplikacjach mobilnych. Musisz wiedzieć, że istnieje bardzo dużo aplikacji, które uczą i przede wszystkim- tłumaczą w bardziej zrozumiały sposób. Nauczyciele nie mają możliwości na przeprowadzenie indywidualnych lekcji, dlatego skorzystaj z tych oferowanych przez internet. Wiesz kiedy uczniowie poddają się i tracą zapał? Kiedy czegoś nie rozumieją. Zabawa nie tylko uczy, ale pomaga zrozumieć. Twoje dziecko nie może pojąć ułamków? W internecie znajdziesz mnóstwo zabawek (również dla starszych dzieci), które można np. pokroić na części. Nie musisz od razu kupować zestawu, wystarczy, że przekroisz jabłko na kilka kawałków i zaczniesz tłumaczyć. Tutaj przede wszystkim dużo zależy od zaangażowania i chęci rodziców. Nie wstydź się i daj się ponieść wyobraźni!

Ucz się z dzieckiem

Wiesz jakie błędy najczęściej popełniają rodzice? Nie uczą się z dziećmi, nie pomagają w odrabianiu lekcji, a tylko sprawdzają, czy pociecha zrobiła zadania domowe. Nie myśl, że wspólne uczenie się wyłącza myślenie u dziecka- nikt nie każe Ci przecież rozwiązywać zadań za niego. Wystarczy, żebyś przy nim był, wspierał, a kiedy trzeba- wyjaśnił coś. Takie podejście przyniesie efekty szybciej, niż myślisz.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)